Rejon Urszulina w rejonie Poleskiego Parku Narodowego

Urszulin położony przy szosie Łęczna-Włodawa, to stolica gminy i dobra baza wypadowa do wycieczek po Parku. Jest tu pałac dyrekcji PPN.

W czasie powstania styczniowego, 7 lipca 1863 roku, doszło do bitwy pod Urszulinem. Była to niezwykle chaotyczna walka, w której liczne (ok 1,5 tys. ludzi) oddziały polskie miały przewagę nad Rosjanami, ale nie wykorzystały jej z braku współdziałania między dowódcami. Zginęło dwóch powstańców z oddziału Jankowskiego i siedmiu z oddziału Ruckiego.

Przy tej samej szosie, kilka kilometrów dalej w stronę Włodawy, leżą miejscowość Wytyczno i jezioro Wytyckie. Do brzegów jeziora przytykają granice PPN.

Wytyckie to jedno z największych jezior pojezierza (270ha). Jego głębokość wynosi 7 m.  Jest obwałowane, zamienione w zbiornik retencyjny, a jego brzegi są porośnięte trzciną. Jezioro użytkowane jest przez wędkarzy. Obok, już w granicach PPN, mieści się rezerwat torfowiskowy "Durne Bagno". Szlak prowadzi do wieży widokowej nad torfowiskiem.

1 października 1939 roku korpus KOP generała Orlika-Ruckemanna, cofając się w ciągłych walkach z sowietami, stoczył tu swoją ostatnia bitwę. Pod Wytycznem, w najkrwawszej bitwie z sowietami na Lubelszczyźnie, grupa KOP została rozbita. Polegli w tej bitwie żołnierze zostali pochowani w Łowiszowie, potem ekshumowani i pochowani we Włodawie. Dziś jest tu, obok jeziora, symboliczny cmentarz- pomnik.

Kilka kilometrów na zachód od Urszulina leży miejscowość Załucze Stare. Mieści się tu Ośrodek Dydatktyczno-Muzealny Poleskiego Parku Narodowego (tel. (082 5712199) 

Ośrodek ten składa się z muzeum, w którym zgromadzono eksponaty archeologiczne, etnograficzne, historyczne (militaria, numizmaty, dokumenty) i przyrodnicze. Część eksponatów, większych gabarytowo, zgromadzono pod wiatą. Są tu m. in.: sąsiek - naczynie na zboże wydłubane z jednego pnia, oraz wozy chłopskie i bryczki, które były tu kiedyś produkowane.

Ośrodek umożliwia obejrzenie zwierząt, które trudno zobaczyć w stanie dzikim. W oczku wodnym mieszka żółw błotny, w akwarium - strzebla przekopowa. Są tu też wypchane zwierzęta, które zginęły w wypadkach.

Sama miejscowość ma ciekawą historię: zaludniona od początku XIX wieku przez niemieckich osadników  (którzy założyli również Załucze Nowe w 1876 roku) zasłynęła z wyrobu powozów i bryczek. Na tutejszym cmentarzu pochowany jest kpt Józef Milert "Sęp", komendant obwodu chełmskiego AK, zabity 22 lutego 1944 wraz z dwoma ludźmi w zasadzce zorganizowanej tu przez oddział partyzancki AL "Wołodii”.

Artykuły powiązane